Zainteresowanie Grześkiewiczów sztuką ceramiczną wywodzi się jeszcze z czasów studiów w Rzymie. Jak opowiada Lech Grześkiewicz:

„Któregoś dnia wybraliśmy się z żoną do małego miasteczka pod Rzymem. Była tam fabryka ceramiczna. Zwiedzając ją, natknęliśmy się na stojącą na uboczu zwykłą szopę, w której wnętrzu stały mieniące się tęczowo misy i wazy. Zafascynował nas ten kontrast niepozornej szopy i mozaiki barw w środku. Ileż piękna może wnieść w szare, zwykłe mieszkanie taka ceramika! Wtedy właśnie zaświtała nam myśl: a może warto i u nas, w Polsce, pokusić się o tego rodzaju twórczość. I tak to się zaczęło. Po powrocie do kraju miejscem naszych prób stała się fabryka we Włocławku, gdzie użyczono nam kąta i pozwolono korzystać ze wszystkich urządzeń dla realizowania swoich projektów„

Później już we własnej pracowni stworzyliśmy wiele rzeźb ceramicznych, które były wystawiane, między innymi, na konkursie rzeźby ceramicznej w Gualdo Tadino we Włoszech, międzynarodowej wystawie ceramiki w Pradze i w Zachęcie w Warszawie.

W ostatnim okresie zaczęliśmy wykonywać duże płaskorzeźby ceramiczne, zamiast malarstwa ściennego. Ozdobiły one ściany m.in. Katedry Polowej Wojska Polskiego w Warszawie (prezbiterium i Kaplica Lotników) oraz Katedrę św. Floriana w Warszawie (więcej w dziale „Osiągnięcia”).

linki
następne
facebook
Następne zdjęcia